Koronawirus w Polsce jest już co najmniej od roku. 4 marca 2020 r. potwierdzono pierwsze zakażenie u 66-latka z województwa lubuskiego. Od tego czasu w Polsce odnotowano prawie 2 mln zakażeń, a ponad 47 tysięcy osób przegrało walkę z COVID-19. Jaki był to czas? Z pewnością jak żaden we wcześniej znanej historii…
Małopolska mocno dotknięta zarazą
Małopolska jest jednym z bardziej poszkodowanych regionów w kraju. W ciągu roku więcej przypadków i ofiar było tylko na Mazowszu, Śląsku i w Wielkopolsce. Małopolska przez kilka tygodni jesienią ubiegłego roku niechlubnie przewodziła wręcz stawce regionów z największą liczbą zachorowań. Koronawirus objawia się najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni, zmęczeniem. Najbardziej narażone na rozwinięcie ciężkiej postaci choroby i zgon są osoby starsze, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby, w szczególności przewlekłe. W gminie Gdów pierwszy przypadek zachorowania potwierdzono 6 kwietnia 2020 r. Łącznie w powiecie wielickim było wtedy 55 przypadków zakażenia. Wówczas rozpoczęły się akcje regularnej dezynfekcji przestrzeni publicznej, szycia maseczek, wsparcia szpitali i przychodni lekarskich, dowożenia żywności mieszkańcom objętym kwarantanną czy walczącym z chorobą…
Życie i nasza codzienność „do góry nogami”
Wirus nieodwracalnie zmienił naszą rzeczywistość. W przestrzeni publicznej zaczęliśmy nosić maseczki. Ludźmi targały różne emocje – początkowo strach, a momentami i panika (masowe wykupywanie produktów pierwszej potrzeby w pierwszych dniach marca), później irytacja, zmęczenie, a także zobojętnienie i przyzwyczajenie się do wirusa. Zaczęliśmy funkcjonować zupełnie inaczej. Na zdalną naukę przeszły nasze dzieci, a także studenci. Ten, kto mógł, zaczął pracować zdalnie, z domu. W gruncie rzeczy to byli szczęściarze. Bo co mieli powiedzieć pracownicy gastronomii, branży turystycznej, fitness czy eventowej, które przez większość roku były zamykane rządowymi rozporządzeniami. Firmy stawały na skraju bankructwa, nie wszyscy mogli liczyć na wsparcie od państwa. Wielu do dziś nie potrafi się odnaleźć w pandemicznej sytuacji.
Szansa w szczepionkach
W grudniu ubiegłego roku nastąpił przełom. W Wielkiej Brytanii zaszczepiono na COVID-19 pierwszego pacjenta. W Polsce szczepienia rozpoczęły się 27 grudnia 2020. W pierwszej kolejności szczepiono m.in. medyków, a następnie seniorów, nauczycieli…. W gminie Gdów szczepienia ruszyły pod koniec stycznia. Jednymi z pierwszych pacjentów, którym podano szczepionkę byli m.in Wanda Ciężka, Wilhelmina Banaś i Sylwester Stańczyk z Gdowa, Michalina Kasprzyk ze Stryszowej, Szczepienia realizowane są w trzech punktach utworzonych w przychodniach lekarzy rodzinnych:
- Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Praktyka Lekarza Rodzinnego Olaf Dubiel, ul. Młyńska 402, 32-420 Gdów;
- Praktyka Lekarza Rodzinnego lek. Krzysztof Ptak, ul. Młyńska 402, 32-420 Gdów;
- Poradnia Podstawowej Opieki Zdrowotnej, ul. Młyńska 1349, 32-420 Gdów.
Pacjenci umawiani są w poszczególnych przychodniach na konkretne godziny. Na chwilę obecną listy z nazwiskami chętnych do szczepień na najbliższe tygodnie są pełne i nie ma już wolnych miejsc. W transporcie pacjentów pomagają strażacy
Z dowozu skorzystać mogą wyłącznie osoby niepełnosprawne (posiadające aktualne orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu znacznym o kodzie R lub N albo odpowiednio I grupę z w/w schorzeniami), a także pacjenci mający obiektywne i niemożliwe do przezwyciężenia we własnym zakresie trudności w samodzielnym dotarciu do najbliższego miejsca zamieszkania punktu szczepień.
Zgodnie z wytycznymi w pierwszej kolejności transport takim osobom organizują przychodnie lekarskie (Punkty Szczepień). Jeśli nie mają takiej możliwości, zwracają się do przedstawicieli Urzędu Gminy o pomoc w zorganizowaniu transportu. Następnie przekazują tam listę osób, które potrzebują transportu wraz z informacją o dacie i godzinie szczepienia. Wtedy z kolei Urząd Gminy prosi o pomoc strażaków-ochotników, którzy społecznie pomagają w przewozie pacjentów niesamodzielnych oraz tych, którym najbliższa rodzina nie jest w stanie zapewnić transportu do przychodni.
Kiedy skończy się epidemia?
Na to pytania niestety nikt nie zna odpowiedzi. Szczepionki bez wątpienia jednym z najważniejszych osiągnięć współczesnej medycyny, a szczepienia są najbardziej efektywnymi działaniami profilaktycznymi, które chronią nas przed groźnymi chorobami zakaźnymi. Musimy zachować jednak czujność w związku z mutacjami wirusa. Obecnie zakażeń z każdym dniem przybywa, dlatego wszystkim Czytelnikom przypominamy o stosowaniu się do obowiązujących obostrzeń. Eksperci nie mają wątpliwości: zakrywanie ust i nosa, trzymanie dystansu fizycznego oraz częsta dezynfekcja rąk są fundamentami naszego bezpieczeństwa. Obecnie to najlepsze sposoby obrony przed koronawirusem. Nie ryzykujmy! Ograniczmy nasze zakupy czy spotkania do absolutnego minimum! Unikajmy gromadzenia się! A tym, którzy przebywają w przestrzeni publicznej przypominamy: Dystans! Dezynfekcja! Maseczka! Chrońmy siebie i innych!
(M.G)