Laureaci Festiwali Piosenek Andrzeja Zielińskiego zaśpiewali dla patrona imprezy w Gdowie. Okazją do spotkania było 10. lecie festiwalu. Na zaproszenie do udziału w koncercie, który odbył się 28 listopada w Gminnej Hali Sportowej, odpowiedziało kilkunastu wykonawców, niestety z uwagi na nałożone kwarantanny, nie wszystkim udało się wystąpić.
Na gdowskiej scenie pojawili się soliści: Kamila Kwiecińska, Konrad Wrocławiak, Oliwia Żarnowska, Zuzanna Węglarz, Zuzanna Nizioł, Gabriela Fortuna, Julianna Sitko, Ewa Skóra, Anastazja Maćkowska, Oliwia Baran oraz chór „Cud i Przyjaciele” i grupa „Młode Talenty”. Podczas koncertu rozbrzmiewały między innymi piosenki: „W żółtych płomieniach liści”, „Nie całuj mnie pierwsza”, „Wierniejsza od marzenia”, „Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał”, „Pod śliwką” czy „Dobranoc panowie”. Po występach artystów Andrzej Zieliński wręczył tegorocznym laureatom dyplomy i nagrody, a wójt gminy Gdów Zbigniew Wojas wszystkim wykonawcom – statuetkę słynnego tytułowego „Króliczka”. Z okazji zbliżających się imienin złożył także życzenia i obdarował kwiatami samego bohatera festiwalu – Andrzeja Zielińskiego. Podziękowania i kwiaty wręczył też Jackowi Zielińskiemu i Edycie Trojańskiej-Urbanik, która prowadziła pierwsze edycje imprezy. Podziękowania skierowano również do jurora Janusza Gajca i Wacława Krupińskiego, który opowiadał o Skaldach podczas występów festiwalowych. Dyrektor Centrum Kultury Wioleta Chmiela podziękowała wójtowi gminy za wsparcie, którego udzielał i nadal udziela młodym artystom, biorącym udział w corocznej imprezie.
Koncert zakończył wspólny występ Andrzeja i Jacka Zielińskich z zespołem „Młode Talenty” oraz pozostałymi uczestnikami koncertu. Wykonawcy wspólnie zaśpiewali „Wiosnę” i „Prześliczną wiolonczelistkę”. Jak można było przypuszczać, publiczność domagała się bisów, a artyści spełnili jej prośbę. Bracia Zielińscy, jak sami przyznali, wysłuchali koncertu ze wzruszeniem. Cieszyli się też, bo już dawno nie występowali w tak młodym gronie artystów.
We wspomnieniach uczestników
– Zawsze miło wracam wspomnieniami do festiwalu, biorąc w nim udział nie spodziewałam się żadnej nagrody, a tym bardziej zaproszenia do udziału w koncercie. Śpiewając na jednej scenie z tak wspaniałymi muzykami i czując tę atmosferę, zrozumiałam, że to jest ścieżka kariery, którą chciałabym podążać, ponieważ muzyka jest moją największą pasją. Moją ulubioną piosenką jest oczywiście „Dobranoc panowie”, zawsze z sentymentem ją śpiewam, czując te same emocje co występując w Centrum Kongresowe ICE Kraków – mówi Gabriela Fortuna.
– Festiwal był dla mnie dużym przeżyciem i możliwością zapoznania się z twórczością zespołu Skaldowie – wspomina Oliwia Żarnowska. – Miłym wspomnieniem była także możliwość poznania i rozmowy z panem Andrzejem Zielińskim w Radio Kraków. Najbardziej związałam się z utworem, który śpiewałam na festiwalu, to zrozumiałe, ale lubię posłuchać innych piosenek Skaldów, na przykład w trakcie drogi do szkoły. Rozpoznaję też już doskonale piosenki w radio. Muzyka jest dla mnie odskocznią od codziennej rutyny. Bardzo chętnie uczestniczę w cotygodniowych lekcjach śpiewu, gdzie mogę pracować nad interpretacjami kolejnych piosenek polskich i angielskojęzycznych. Możliwość zaśpiewania wypracowanych wersji piosenek, szczególnie kiedy zostają dodatkowo zauważone i docenione – bardzo cieszy oraz dodaje wiary w siebie i sił do dalszych działań.
– Decyzję o wzięciu udziału w II Przeglądzie piosenek Andrzeja Zielińskiego podjęliśmy szybko. Dla nas wtedy to była wielka szansa by pokazać swój potencjał – wspomina Małgorzata Mikołajek – opiekunka chóru „Cud i Przyjaciele”. Wszystko było dobrze, do momentu, kiedy trzeba było wybrać piosenkę. „Dopóki jesteś” – to była furtka do wielkich wydarzeń w naszym życiu. Wygraliśmy, co było wielkim sukcesem, ale propozycja wspólnego koncertu z zespołem Skaldowie to było spełnienie marzeń. Po wielkiej euforii, przyszedł czas na pierwsze spotkania z panem Andrzejem Zielińskim na Rynku w Krakowie. Wtedy otrzymaliśmy repertuar i propozycję wspólnego koncertu w Zakopanem. Wracaliśmy uskrzydleni i jednocześnie przerażeni. Ogrom nut i wskazówek postawił nas na baczność. Zaczęliśmy intensywne próby w Domu Kultury w Łapanowie. Często pojawiał się tam pan Andrzej i z wielkim spokojem poprawiał niedoskonałości. W trakcie spotkań zmieniła się koncepcja koncertów. Okazało się, że jednak będziemy mieć okazję występować na urodzinach pana Andrzeja w ICE Kraków i urodzinach Skaldów realizowanych przez TVP2 w Gdowie. Czegóż można chcieć więcej. Próby w Śródmiejskim Domu Kultury i w ośrodku TVP w Krakowie, spotkania z całym składem zespołu Skaldowie, Markiem Piekarczykiem, Anną Szałapak jeszcze bardziej nas zmobilizowały. Praca przy realizacji programu w TVP2 to cały worek wspomnień, których nikt nam nie zabierze – pan Andrzej mistrz „hamondów” i harmonii. Wielki kompozytor. Wymagający, ale jednocześnie subtelny i delikatny. Zawsze uśmiechnięty i optymistycznie nastawiony do życia. Po ponad rocznej współpracy każdy z nas mógł powiedzieć “dopiero teraz rozumiem muzykę Skaldów”. Za te piękne lekcje śpiewu i wrażliwości muzycznej dziękujemy. I za to, że mogliśmy przeżyć wspaniałe chwile na wielkich scenach oraz poznać wiele postaci z ekranu telewizyjnego – dziękujemy.
Tegoroczni laureaci
Zwycięzców festiwalu, podobnie jak w roku ubiegłym, wybrał sam Andrzej Zieliński.
W kategorii klas IV-VI szkół podstawowych zwyciężyła Zuzanna Nizioł, która zaśpiewała „Dopóki jesteś”, Wśród uczniów klas VII-VIII wygrała Anastazja Maćkowska śpiewająca „Życzenia z całego serca”.
W kategorii: szkoły średnie i dorośli – I miejsce: Konrad Wrocławiak za piosenkę „Nie całuj mnie pierwsza”, II – Zuzanna Węglarz za „W żółtych płomieniach liści”, III miejsce: Julianna Sitko za „Życzenia z całego serca”, wyróżnienie: grupa „Młode Talenty” za wykonanie piosenki „Wiosna”.
W tej kategorii wybrano również osobę, która zdobyła nagrodę Grand Prix, jest nią Kamila Kwiecińska, która zaprezentowała utwór „W żółtych płomieniach liści”.