Nie ma już tamtych domów, ogrodów, zarosły ścieżki prowadzące za dom, za studnię, za stodołę, w pole… Czas płynie dalej, a w głowie kołaczą się myśli, że z nami będzie podobnie. Istniejemy dotąd, dokąd sięga pamięć tych, którzy nas wspominają. Zatrą się imiona, nazwiska, twarze, fakty z życia pokryją się plamą pleśni. Stare bielone chałupy zostaną tylko w skansenach, malwy pod pochyłym płotem, stoliki, ławy, bańki na mleko, słomiane zabawki przepełnione zapachem tamtych ludzi i miejsc… Świat utracony odchodzi w smugę cienia… Krystyna Januszewska „Dziedzictwo”
„Zatrzymana chwila – podziel się historią” to tytuł ekspozycji, którą w maju tłumnie oglądali zarówno rdzenni gdowianie, jak i przybysze. Zawierająca 20 wielkoformatowych wydruków wystawa plenerowa była oryginalnym pomysłem na niezwykłą, nostalgiczną i pełną wspomnień podróż do starego Gdowa. Można było na niej odnaleźć domy, których już nie ma, ulice tak trudne dziś do rozpoznania i uśmiechnięte twarze bliskich, których magiczna moc fotografii zatrzymała w kadrze na zawsze.
Za powstaniem budzącej ogromne zainteresowanie ekspozycji kryły się miesiące żmudnej pracy osób, które za cel postanowiły sobie przywrócić pamięć o dawnym Gdowie, jego mieszkańcach i organizacjach. Zadanie niełatwe, z jednej strony wymagające zebrania bogatej bazy archiwalnych materiałów, a z drugiej ciekawego pomysłu na ich ekspozycję, tak aby zainteresować nimi zarówno starszych jak i młodszych mieszkańców.
Wszystko zaczęło się od pomysłu seniorów z gdowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, którzy postanowili pozyskać środki na tę wystawę. Ale sam pomysł i pozyskane z LGD Dolina Raby fundusze nie wystarczyły…
Jak wspominają organizatorzy, tygodnie pracy upływały na wyszukiwaniu materiałów, wizytach i rozmowach z tymi, którzy w swoich albumach przechowują rodzinne pamiątki. To dzięki fotografiom udostępnionym przez Zofię Feliks, Hannę Zastawniak, Marylę i Mariana Matuszyków, Elżbietę Matuszyk, Annę Suchoń, Mariana Dziedzica, Zofię Kozak, Marię i Stanisława Danków możliwe było przygotowanie bogatej bazy zdjęć.
Nie byłoby tej wystawy, gdyby nie panowie Franciszek Daniel i Roman Markot, którzy nie tylko udostępnili swoje zbiory zdjęć (zawierające fotografie z rodzinnych albumów: Cecylii Ciężarek, Teresy Kąkol, Macieja Górki oraz śp. Augusty Rybak), ale posłużyli nieocenioną pomocą merytoryczną w przygotowaniu ich opisów. Wystawę uzupełniły fotografie pozyskane także od instytucji i organizacji: Ochotniczej Straży Pożarnej, Ludowego Klubu Sportowego Gdovia, Centrum Kultury i Biblioteki Publicznej. Wykorzystano również zasoby Narodowego Archiwum Cyfrowego, Fotopolska, a także forum „Strażnicy Czasu” i „Eksploratorzy”. To z przeglądania pożółkłych, rodzinnych albumów, setek nigdy wcześniej nie publikowanych fotografii, powstawał pomysł ekspozycji, która niosła ze sobą niezwykły klimat odchodzącego w niepamięć obrazu naszej miejscowości.
Za scenariusz, układ slajdów i ich merytoryczną treść odpowiadała Edyta Trojańska-Urbanik, a ostateczny kształt graficzny wystawie nadał Artur Kasprzyk .
„Zatrzymana chwila – podziel się historią” to pierwszy tego typu projekt w naszej miejscowości. Z perspektywy czasu widać, jak udany i trafiony. Już kilka dni po otwarciu ekspozycji do organizatorów trafiły kolejne fotografie od mieszkańców, którzy zainspirowani jej powstaniem przekazali swoje rodzinne pamiątki. Wystawa zawierała z pewnością niewielką część archiwalnych fotografii, jakie są w posiadaniu mieszkańców Gdowa i być może doczeka się kontynuacji. Dlatego wszystkich chcących podzielić się swoimi zbiorami zdjęć zapraszamy do Biblioteki Publicznej w Gdowie , która zajmie się ich gromadzeniem i archiwizacją do kolejnej edycji cyklu pn. Archiwalny Portret Gdowa.
(ETU)
