Sportowcy się nie poddali

W każdym z obszarów naszego życia pandemia spowodowała niespotykane dotychczas zawirowania. Wprowadzone w marcu obostrzenia sprawiły, że na długie tygodnie zamrożona została również aktywność sportowa, a co za tym idzie – działalność naszych klubów. Przymusowy lockdown był pierwszą tego typu sytuacją, w której nie dokończono rozgrywek, zawieszono wszelkie treningi, spotkania i wydarzenia o charakterze masowym. Odmrażanie sportu rozpoczęło powolny proces powrotu na stadiony i hale sportowe, ale w zupełnie nowej rzeczywistości – w reżimie sanitarnym, którego już od ponad pół roku musimy przestrzegać.

Wrócili piłkarze, tenisiści, siatkarze…

Powolne wznawianie treningów rozpoczęło się już pod koniec maja, jednak spotkało się z dużymi obawami zarówno trenerów, działaczy i zarządców obiektów, którzy musieli spełnić szereg wymogów sanitarnych, jak i rodziców, decydujących o powrocie do sportowych zajęć dzieci, które nadal pozostawały w domu i uczyły się zdalnie.
Najwcześniej reaktywowano dyscypliny, które mogły prowadzić treningi w otwartej przestrzeni. Tak więc ułatwiony start miały kluby piłkarskie. Jednak i inni starali się odnaleźć w nowej sytuacji, czego najlepszym przykładem byli trenujący na użyczonym boisku Zielonych Niegowić zawodnicy – Gdowskiej Szkoły Walki PRIME.
Powoli udało się również wrócić do zajęć w salach sportowych, z czego szybko skorzystali tenisiści i siatkarze. m.in. z Klubu Radwan Sport.
Już z początkiem lipca w Gminnej Hali Sportowej rozegrano II Grand Prix Gdowa w tenisie stołowym Lato – w ramach turnieju „Cztery Pory Roku”. Z kolei LKS Raba Książnice z powodzeniem, choć na nieco zmienionych zasadach rozegrała w lipcu VIII już edycję turnieju piłkarskiego o „Szklanego buta ”.


Wakacyjny czas wykorzystano do przeprowadzenia pierwszych zgrupowań i obozów, na które wyjechali m.in. zawodnicy Szkoły Walki PRIME, która była organizatorem aż trzech wakacyjnych zgrupowań oraz UKS Gryf Gdów i UKS Rokicie Szczytniki, realizujące projekt pod nazwą „Wakacyjne spotkania z tenisem”, w ramach którego, oprócz treningów, młodzi tenisiści wyjechali na wakacyjny obóz nad Bałtykiem.
Inaczej niż zwykle latem treningi organizowane były również w szkółkach piłkarskich: Młodej Gdovii, Zielonych Niegowić i Raby Książnice. Z początkiem sierpnia również zawodnicy lokalnych klubów wrócili do rozgrywek w ramach przyspieszonej rundy jesiennej.

Są i zwycięzcy

Mimo zawirowań ostatni czas przyniósł i sportowe sukcesy.
W UKS Gryf Gdów świętowano fantastyczny występ skrzatów na ogólnopolskim Turnieju Pingla Cup, w którym Jakub Turecki i Mikołaj Pilch zwyciężyli w grze podwójnej. Na Międzynarodowym Turnieju (Memoriale Jana Błaszczaka) zawodnicy Gryfa zdobyli aż 3 medale – zwycięzcą w kategorii kadetów został Kacper Turecki, drugie miejsce wśród kadetek wywalczyła Aleksandra Guzik. Z sukcesem kończył klub również turnieje na szczeblu wojewódzkim w kategoriach Skrzatów, Żaków i Kadetów, a co warto zaznaczenia, Kacper Turecki w parze z Mateuszem Kucharskim zdobyli tytuł Mistrzów Województwa w grze podwójnej, a Aleksandra Guzik została wicemistrzynią województwa w grze podwójnej w parze z Anią Cyrw.


Klub był także organizatorem Indywidualnych Mistrzostw Województwa Małopolskiego Skrzatek i Skrzatów w tenisie stołowym (rocznik 2011 i młodsi) odbywających się 20 września w Gminnej Hali Sportowej. Rozegrano również wówczas II Grand Prix Gdowa – Cztery Pory Roku – Jesień 2020.
Powody do świętowania mieli również zawodnicy Wielicko-Gdowskiej Szkoły Walki PRIME, której reprezentant Filip Suder wystąpił w European Kickboxing Challenger w Sulejówku, zdobywając dwa złote medale. Dominika Niemiec została mistrzynią Polski w Kick Boxingu, Filip Suder zyskał tytuł mistrza Polski w Kickboxingu podczas zawodów w  Krynicy. Warto podkreślić, iż w ramach zgrupowania kadry kick light kadetów w Sztutowie wśród uczestników znalazł się zawodnik PRIME Filip Suder, a wśród uczestników zgrupowaniu kadry Polski pointfighting juniorów w kick Boxingu byli Aleksandra Kucharz i Mateusz Kucharz.

Po wznowionych 25 maja treningach, sukcesem może się też poszczycić szkółka piłkarska Młoda Gdovia, której Orliki zanotowały świetny występ w Salt Mine Cup, czyli turnieju, który corocznie ściąga do Wieliczki uznane kluby europejskie. W obecnej edycji zagrają w nim m.in. Dinamo Zagrzeb, Benfika Lizbona, Valencia czy angielski Watford. Młodzi zawodnicy Gdovii w rozgrywkach grupowych pewnie przeszli rundę eliminacyjną, spotykając się w finale ze Stalą Rzeszów. Mecz, przepełniony walką i zaangażowaniem z obu stron, był bardzo interesujący. Zawodnicy Gdovii dwukrotnie obejmowali prowadzenie, jednak ostatnie słowo należało do Stali, która strzeliła decydującą bramkę w końcowych sekundach meczu. Gdovia pokazała, że szkolenie w klubie stoi na wysokim poziomie, a Orliki, będąc najlepszą ekipą z powiatu wielickiego, ostatecznie zakończyły turniej na drugim miejscu. Jak podkreślają trenerzy młodych zawodników – Karol Jelonek i Konrad Kasprzyk – jest szansa, aby nie był to koniec przygody młodych zawodników w tym turnieju, czemu gorąco kibicujemy.
Pomimo komplikacji i  zawirowań sportowe życie w naszej gminie nie zwalnia, a wręcz przeciwnie, ma swoją dynamikę i jak widać – wymierne sukcesy.

(E.T.U.)

Udostępnij: